Wykorzystanie takiej technologii ma zmniejszyć ryzyko dla ludzkich żołnierzy i zwiększyć efektywność działań w trudnych warunkach bojowych. Generał James Rainey, lider Army Futures Command, podkreśla, że przyszła armia będzie na tyle zintegrowana z maszynami, iż ryzyko ludzkie zostanie znacznie zmniejszone. Jednak, aby to osiągnąć, konieczne jest stworzenie funkcjonalnej sieci, zabezpieczenie przed cyberatakami oraz zapewnienie odpowiedniego poziomu autonomii systemów.
Przeszkody i wyzwania
Integracja człowieka z maszyną na polu walki to nie tylko kwestia technologii, ale także przekształcenia procesów pozyskiwania nowych rozwiązań, aby mogły one nadążyć za szybkim rozwojem zagrożeń i technologii. Joseph Welch, dyrektor Centrum C5ISR Armii, wskazuje, że przestarzałe procesy akwizycji są jednym z głównych wyzwań na drodze do szybszego wprowadzania nowych technologii do użytku wojskowego. Eksperymenty takie jak Projekt Konwergencja są kluczowe dla zrozumienia, co działa, a co wymaga dalszego rozwoju, zwłaszcza w kontekście pracy w zintegrowanych formacjach ludzko-maszynowych.
Krok naprzód w obronności
Budżet na rok fiskalny 2025 uwzględnia po raz pierwszy finansowanie formacji zintegrowanych ludzko-maszynowych, z zamiarem "przeniesienia ryzyka" na maszyny i dostarczenia żołnierzom dodatkowych informacji do podejmowania decyzji. To przełomowy moment, który ma na celu przyspieszenie prototypowania i testowania nowych technologii w realnych warunkach. W Projekcie Konwergencja wykorzystano ponad 240 różnych technologii, w tym roboty, sensory i systemy przeciwdrone, co ma na celu przetestowanie ich efektywności w złożonych scenariuszach bojowych. Transformacja ta jest odpowiedzią na rosnące zagrożenia i zmieniające się pole walki, gdzie szybkie i skuteczne integracje technologii mogą znacząco zwiększyć bezpieczeństwo i efektywność działań wojskowych.